“Ruch przynoszący korzyści powięzi jest radosny, subtelny, ekspansywny, niepowtarzalny, elegancki, rytmiczny i świadomy.”
“Mandala świadomości ciała” Mary Bond
System powięziowy, to sieć, w której niezależne od siebie elementy wzajemnie na siebie oddziałują, przenoszą siły i tworzą cały kompleks uczestniczący w wykonaniu ruchu. Przykładowo: ruch miednicy wpływa na ustawienie głowy, a ustawienie głowy na to co dzieje się w nogach, to jak na podłodze układają się Twoje stopy, wpłynie na ustawienie kolan, tych na miednicę, a tych na barki i głowę. Transfer impulsów ruchu, sił – od góry do dołu i z dołu do góry, z prawa na lewo i z lewej na prawo. To dzieje się nieustannie.
Choć – czasem pojawia się blokada.
Nasze nawyki, styl życia, historia, wszystko to ma wpływ na nasze ciało. To wspierając nasze nawyki – np. wielogodzinne nieruchome siedzenie, usztywnia się. Po pewnym czasie, nasz miękki ruch blokuje się, a my czujemy się jak posklejani taśmą. Jest sztywno, jest twardo.
Nasze ruchy wydają nam się kanciaste, mocno ograniczone. Nierzadko pojawia się ból. Ból – wołanie o pomoc: Ciało potrzebuje odżywienia odpowiednim, mądrze dobranym ruchem.
Praktykujemy jogę
W praktyce jogi połączonej z automasażem powięziowym – przede wszystkim praktykujemy jogę: czyli świadome łączenie 3 pierwiastków naszej osoby: ciała, oddechu i umysłu. Świadomy ruch połączony z uważnym oddechem, i praktyką uważności: oddechu, ciała, ruchu.
Pracujemy z systemem powięziowym
Praktyka ułożona jest tak, aby odżywić całe ciało. Ruch jest pokarmem dla ciała:
- spokojne ruchy, wykonywane łagodnie, bez napięcia – nadają powięzi odpowiednie ślizg, pomagają ją rozklejać, dając uczucie miękkości;
- ruchy prowadzone w nieoczywisty, niepowtarzalny sposób, sprzyjają adaptacji systemu powięziowego, dzięki czemu nie jest on sztywny, staje się bardziej elastyczny, ale też i wytrzymały w naszej codzienności.
- dynamiczne, rytmiczne ruchy nadają tkance powięziowej sprężystości i energii.
- radosne – bo ruchu drzemie dużo radości i przyjemności tym bardziej zyskiwanej, jeśli jest nam coraz bardziej miękko w ciele.
Automasaż odbywa się zarówno ruchem, oddechem, ale też i przy wykorzystaniu zewnętrznej pomocy jaką jest miękka piłeczka, lub zawiniątko ze skarpetki. Dzięki tej pomocy możemy dotrzeć z pracą na tkance powięziowej nieco głębiej, pomagając jej zregenerować się, oczyścić, na nowo uwodnić.
Co ważne piłeczki nie mogą być twarde! W dalszym ciągu chcemy podejść do pracy z własny ciałem łagodnie. Piłki tenisowe, golfowe odpadają. Lepiej użyć zawiniątka ze skarpetki – naprawdę też zadziała.
Pracując ze sobą kieruj świadomość na wszelkie odczucia, które do Ciebie przychodzą. Naprawdę spektrum doświadczeń płynących z ciała jest ogromne. Kończąc praktykę na macie możesz czuć przyjemne mrowienie, obudzenie, miękkość. Jeśli w Twoim przekonaniu, coś działa tylko wtedy jak boli – porzuć tę myśl. To nieprawda, a Ty masz prawo po prostu czuć się w swoim ciele dobrze.
Dołącz do mojego kursu z automasażem powięziowym!
Cały maj 2022 – spotkamy się co piątek o godz. 10:00 na żywo na ZOOM.
Nie możesz wziąć udział w spotkaniach? Spokojnie – po każdym otrzymasz ode mnie dostęp do nagrania z ćwiczeń. Będziesz na bieżąco.
Koszt: 80 zł
Zapisz się: ola@ola-uruszczak.pl
Szczegóły: https://www.facebook.com/events/650105299421509/
Chcesz już teraz nagrania praktyk z automasażem powięziowym?
Napisz do mnie i zyskaj dostęp do całego modułu 1 kursu “Joga z automasażem powięziowym:
4 lekcje x 60 minut
Lekcja 1 “Miękko w klatce piersiowej”
Lekcja 2 “Zrównoważenie przodu i tyłu ciała”
Lekcja 3 “Luz w dolnych plecach”
Lekcja 4
Pisz na: ola@ola-uruszczak.pl